fbpx
Korzystasz z opcji zakupów z opóźnioną płatnością? Uważaj! “Kup teraz, zapłać później” może obniżyć punktację w BIK. 
18 sierpnia 2023
Co należy wiedzieć o egzekucji komorniczej z nieruchomości
2 września 2023
Pokaż wszystkie

Frankowicze zaskoczenie wyrokami dotyczącymi waloryzacji pożyczonego kapitału na zakup mieszkania lub domu w przypadku unieważnienia umowy kredytu.  

Waloryzacja.

Po czerwcowych wyrokach TSUE, które dały wiele nadziei frankowiczom, przyszedł czas na ostudzenie atmosfery. 

Doczekaliśmy się trzech nowych wyroków w sprawach frankowych, które zapadły na korzyść banków. Wszystko to z powodu inflacji. 

Sądy przychyliły się w swojej decyzji bankom, w procesach dotyczących waloryzacji pożyczonego kapitału na zakup mieszkania lub domu w przypadku unieważnienia umowy kredytu. 

Wyroki sprawiedliwie społeczne 

Dr Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich (ZBP), tłumaczy w wywiadzie udzielonym jednemu z portali internetowych, że decyzja sądów jest sprawiedliwa społecznie. Uważa tak, ponieważ te same 300 tysięcy złotych pożyczone od banku dziesięć lat temu, dzisiaj przy doliczeniu wskaźnika inflacji warte jest dużo więce. I właśnie ten szczegół powoduje całe zamieszanie. 

Prezes ZBP uzasadnia, że w wypadku, gdy umowa o kredyt frankowy została unieważniona i bankowi zostało zabrane prawo pobrania odsetek, to powinien on mieć prawo do waloryzacji pożyczonego kapitału, który w obecnym momencie jest wart mniej niż w momencie udostępnienia kredytu. 

Wyrok wstępny oraz dwa wyroki końcowe to pierwsze przeszkody, które pojawiły się na frankowej drodze. 

Kredyty walutowe zarobiły sobie na nieprzychylnie brzmiące imię “darmowych pieniędzy”. 

Banki po ostatnich czerwcowych wyrokach, były raczej w kwaśnym humorze, ale jak widać, bankowi prawnicy nie śpią i odpierają cioś właśnie za pomocą waloryzacji. 

To pierwsze wyroki, w których sądy przyznają że waloryzacja jest jak najbardziej uzasadniona. 

Czy pojawią się problemy na horyzoncie

Jak na razie nie odnotowano lawiny procesów o waloryzację. Dlatego też informacja o tym, że zapadły od razu trzy procesy w sądach pierwszej instancji daje bankom nadzieję.

ZBP mówi wyraźnie, że nie ma żadnych wytycznych, które banki powinny podążać. 

To czy banki zdecydują się podążać tą drogą będzie należało od nich samych. 

ZBP także uważa, że “roszczenie o waloryzację nie zostało wyłączone przez TSUE, bo waloryzacja nie jest prawnie ani rekompensatą, ani wynagrodzeniem, a do tych roszczeń literalnie odnosi się TSUE”

Według obliczeń analityków bankowych od początku istnienia takiego produktu jak kredyt frankowy, inflacja wzrosła o 40%. 

Z punktu widzenia funkcjonowania całego systemu, jest jeszcze za wcześnie by ocenić ile pozwów zostało złożonych po ogłoszenie przez TSUE czerwcowego wyroku. To z tego powodu, że założenie procesu oraz poinformowanie banku przez sąd może trwać kilka miesięcy. 

3 wygrane procesy jeszcze nie świadczą o niczym. 

Nie możemy mówić tu jeszcze o utworzeniu się linii orzeczniczej. 

Po raz kolejny pytamy TSUE 

Na szczęście możemy zasięgnąć w tej sprawie opinii Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Sąd Okręgowy w Warszawie nie czekał i skierował już zapytanie prejudycjalne do TSUE w kwestii waloryzacji kapitału. 

Pytanie to brzmi:

“Czy w kontekście uznania umowy kredytu hipotecznego za nieważną w całości ze względu na to, że nie może ona dalej obowiązywać po usunięciu z niej nieuczciwych warunków, art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 oraz zasady skuteczności, równoważności i proporcjonalności należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą bank poza zwrotem kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatą ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia wezwania do zapłaty ma prawo żądać od konsumenta także rekompensaty polegającej na sądowej waloryzacji świadczenia wypłaconego kapitału w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po wypłaceniu kapitału kredytu.“

Wielu komentatorów tego wydarzenia jest zdania, że wyrok TSUE wydany w sprawie C-520/21 zawierał już odpowiedź na to pytanie. 

Na przykład mecenas zapytana w artykule na Prawo.pl wyrża swoje zdanie tak:

“Sąd odsyłający pyta TSUE, czy zakres pojęcia „rekompensata”, którym posługuje się TSUE, obejmuje także roszczenie oparte o żądanie waloryzacji sądowej na podstawie art. 358 ze zn 1 par. 3 k.c., a przecież TSUE w czerwcowym orzeczeniu jasno wskazał, że oprócz zwrotu kapitału i odsetek ustawowych za czas opóźnienia, bankowi od kredytobiorcy nie należy się nic więcej.”

Experci twierdzą także, że końca historii kredytów frankowych nie zobaczymy zbyt szybko. Banki mają do przegrania sporą kwotę w wypadku gdyby pozostali frankowi kredytobiorcy wytoczyli im masowo procesy. 

Jedyne co by mogło rozwiązać tę sytuację w ich opinii, to ustawa stworzona przez Ministerstwo Finansów. Ale tego gorącego ziemniaka Minister Finansów na pewno nie dotknie przed jesiennymi wyborami.

Pomoc F24.pl  

Natomiast my zachęcamy Frankowiczów do walki z bankami u naszego boku. Jesteśmy kancelarią, która ma na swoim koncie wiele wygranych w procesach frankowych z wieloma bankami. 

Co więcej, pokryjemy koszty Twojego procesu i tylko w wypadku wygranej, spłatę naszego wynagrodzenia dopasujemy do Twojej sytuacji finansowej.

Stworzliśmy Program Pomocy F24.pl ponieważ wierzymy, że Prawa ma każdy z nas, a nie tylko ci którzy mogą sobie na nie pozwolić.  

Skontaktuj się z nami i skorzystaj z naszej BEZPŁATNEJ analizy umowy kredytu frankowego. 

biuro@f24.pl

68 452 22 16